Haaa, przyszła jesień! Uwielbiam tą porę roku. No dobra, może dla mnie samego nie jest jakaś fantastyczna (samopoczucie etc.), jednak można do woli ponabijać się z ludzi, którzy jęczą o tym, jak to im źle. Przecież szybko robi się ciemno, z dnia na dzień jest coraz chłodniej, a jedyną alternatywą do siedzenia przed telewizorem jest czytanie fejsowych wypocin. Dodatkowo, bardzo łatwo zauważyć, że najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy i tak całe życie spędzają w domu żłopiąc Ciechana.
Właśnie dla tych mam szczególną informację. Skupcie się, być może właśnie teraz odmienię wasze życie. Uwaga... RUSZCIE DUPY! Serio, innej recepty na wasze dekadenckie przemyślenia nie ma. Czy naprawdę tak wam trudno zrzucić koc w kotki, wyłączyć kompa, ubrać się i po prostu wyjść? Skoro piszecie, wasze oczy muszą pracować. W takim razie widzicie wszystko, co jest przed wami. Wystarczy mapa i nogi. Aaa, no tak. Zapomniałem, że to was nie interesuje. To nie wasz lifestyle. Wybaczcie. W takim razie nic nie mówiłem. Możecie wrócić do naparzania w LOLa.